Shostakovich: Violin Sonata; 24 Preludes (arr. violin and piano)

kompozytor
Shostakovich, Dmitry
tytuł

Shostakovich: Violin Sonata; 24 Preludes (arr. violin and piano)

wykonawcy
Dogadin, Sergei, Tokarev, Nikolai
nr katalogowy
8.573753
nośnik
CD
wydawca
Naxos
data wydania
1.01.2018
EAN / kod kreskowy
0747313375370
58,00 zł
lub

Produkt dostępny.

Wysyłka w ciągu 3 dni roboczych

Darmowa wysyłka dla zamówień powyżej 300 zł!

Darmowy kurier dla zamówień powyżej 500 zł!

sprawdź koszty wysyłki

Recenzje naszych klientów

Na innym biegunie leży album z kameralistyką Szostakowicza .(..) pisze Piotr Iwicki/Gazeta Polska (...)

Andrzej Keler

12.03.2018

Na innym biegunie leży album z kameralistyką Szostakowicza .(..) pisze Piotr Iwicki/Gazeta Polska Codziennie 3/03/2018. Ile to już popełniono transkrypcji jego XXIV preludii fortepianowych? O tym, że są one wspaniałą kanwą do instrumentowania, choćby na orkiestrę smyczkową, wiemy od lat. Jednak pierwszy raz trafia w nasze ręce tak wspaniała, kompletna wersja na skrzypce z towarzyszeniem fortepianu. Kiedy sam Szostakowicz usłyszał przełożenie jego dzieła na język skrzypiec i fortepianu, potraktowanych równorzędnie i wirtuozowsko przez Dmitrija Tsyganova, miał ponoć stwierdzić, że zapomniał, o pierwotnym przeznaczeni tych miniatur na fortepian solo. Naturalność z jaką wpisały się w duet, była dlań zdumiewająca ale i zaskakująca w sposób miły. W 2000 roku brakujące części zinstrumentowała Lera Auerbach, czyli dzisiaj 44 letnia pianistka i kompozytorka Walerija Lwowna Auerbach z Czelabińska. I trzeba przyznać, że Ukrainka uczyniło to w sposób, który nie daje nam możliwości dostrzeżenia „szwów” między tym co Tsyganova a jej. Na albumie znalazła się również Sonata na skrzypce i fortepian z op. 134blisko 40 minut wiolinistyczno-fortepianowej sztuki najwyższych lotów. Sergei Dogadin (skprzyce) i Nikolai Tokarev (fortepian) każdą nutą ukazują geniusz tej muzyki i to coś, co od dekad zdumiewa mnie osobiście. Otóż, Dmitrij Szostakowicz, bez względu na jaki skład pisał, soczystość i głębia kompozycji i brzmienia czyniły je symfoniami. Ot, geniusz.
Piotr Iwicki/Gazeta Polska Codziennie 3/03/2018

Pozostałe płyty tego wykonawcy