The store will not work correctly when cookies are disabled.
Używamy cookies aby ułatwić korzystanie ze sklepu.Zgodnie z dyrektywą dotyczącą prywatności w sieci, musimy zapytać o Twoją zgodę na zapisywanie plików cookies. Dowiedz się więcej.
classical music distribution
tytuł
Brandon Lewis: Abstraction Is Deliverance
wykonawcy
Brandon Lewis, James
nr katalogowy
INT 437
opis
James Brandon Lewis is on the top of the international jazz world. With a powerful, direct and rich tenor saxophone sound and a lyrical quality that unfolds in both his solos and his compositions, he is creating a sensation – most effectively with his quartet. Abstraction Is Deliverance is the fifth album by the acclaimed James Brandon Lewis Quartet with Aruán Ortiz, Brad Jones and Chad Taylor. After the internationally acclaimed albums Molecular, Code of Being, MSM Molecular Systematic Music Live and Transfiguration, James Brandon Lewis now presents Abstraction Is Deliverance – a wonderful ballad album that isn’t one. With a profounds sense for lyrical melodies, tonal concision and dynamics, the quartet devel-op a spirited interplay, reacting to the tiniest atmospheric oscillations on the sound and groove level. Teju Cole, whose books are considered outstanding works of recent American literature, contributes a text in the booklet to this new mas-terpiece. Look forward to a sweeping indulgence.
Piąty album niezwykle cenionego kwartetu amerykańskiego saksofonisty (...) pisze Andrzej Kalinowski, Jazz Forum (...)
Andrzej Kalinowski
14.10.2025
Piąty album niezwykle cenionego kwartetu amerykańskiego saksofonisty (...) pisze Andrzej Kalinowski, Jazz Forum 7/8 2025 (..) ukazał się 30 maja 2025,
zawiera 9 kompozycji i ponad 60 minut atmosferycznej i bogatej harmonicznie muzyki. Na nowej
płycie kwartetu można usłyszeć zarówno wiele odniesień do wspaniałej tradycji jazzu i dostrzec
odważne spoglądanie w przyszłość. Tekst w broszurce płyty jest autorstwa Teju Cole, nigeryjskoamerykańskiego
pisarza, fotografika i historyka sztuki, którego książki są uważane za wybitne
dzieła najnowszej literatury amerykańskiej.
James Brandon Lewis już od pierwszych dźwięków zagranych na saksofonie bardzo wyraźnie
nawiązuje do twórczości kwartetu Johna Coltrane’a, sposób artykulacji, hymniczna melodyka
kompozycji, praca sekcji i spójne brzmienie zespołu są wręcz dosłowne, także pianista Aruan Ortiz
brzmi podobnie do McCoy Tyner. Tak jest w otwierającej nowy album kwartetu Lewisa kompozycji
„Ware” dedykowanej innemu wielkiemu improwizatorowi i saksofoniście Davidowi S. Ware (1949-
2012). Może taki liryczny i nieco elegijny ton, saksofonista uznał za najwłaściwszy do złożenia
hołdu wobec jego muzyki, wiele na to wskazuje. Pozostałe kompozycje nie są już tak dosłownie
„coltranowskie”, wprawdzie duch muzyki Trane’a obecny jest od początku w twórczości Lewisa ale
ma go przecież w swojej świadomości i brzmieniu wielu saksofonistów. Ponownie pojawia się w
trzecim na płycie „Even the Sparrow” ale jest tu też coś z melodyki kwartetu Branforda Marsalisa.
W gruncie rzeczy pierwsze cztery kawałki to bluesy i ballady, aż do piątego i tytułowego
„Abstraction is Deliverance”, w którym po harmonijnym temacie w formie fugi, pojawia się ogień a
muzyka zespołu staje się otwartą na ekspresyjne solo saksofonisty. Kolejne dwa utwory są bardziej
nowoczesne w formie, abstrakcyjne w tematach i sposobie prowadzenia narracji, w kolejności
Brandona, Aruana Ortiza na fortepianie i Brada Jonesa na kontrabasie. W ogóle praca sekcji na tym
albumie zasługuje na szczególne uznanie, jest niezwykle skoncentrowana, bogata harmonicznie ale
też zwięzła, unikająca grania tylko pod solistę, należałoby napisać, że to sekcja w zespole Brandona
Lewisa unosi go i wzmacnia, kreuje swoistą architekturę dźwięków, z pewnością tak jest w długim
bo ponad dziewięciominutowym „Left Alone” Mal Waldrona, jedynej kompozycji nie będącej
autorstwa Brandona Lewisa. Album kończy liryczna ballada „Polaris”, której temat intonuje
pianista, który przez chwilę brzmi jak Glen Gould, to już drugi raz na tej płycie muzyka ociera się o
Bacha, może to jednak tylko moje skojarzenia, co tylko dowodzi jak wiele jest w muzykach
kwartetu erudycji, nic w tym dziwnego, że weszli do szwajcarskiego „Hardstudios” tylko na jeden
dzień – 25 kwietnia 2024 i wiele wskazuje na to, że nagrań dokonali „z marszu” lub jak kto woli
a vista. Trzeba mieć wiele w sobie aby tak swobodnie pracować. Wspaniały liryczny album.
James Brandon Lewis: saksofon tenorowy i kompozycje
Aruán Ortiz: fortepian
Brad Jones: kontrabas
Chad Taylor: perkusja