BACH: Brandenburg Concertos

kompozytor
Bach, Johann Sebastian
tytuł

BACH: Brandenburg Concertos

wykonawcy
Debretzeni, Kati, English Baroque Soloists, Gardiner, John Eliot
nr katalogowy
SDG 707
opis
(koncerty brandenburskie)
nośnik
CD
wydawca
Soli Deo Gloria
data wydania
19.10.2009
EAN / kod kreskowy
843183070725
99,00 zł
lub

Produkt dostepny w niewielkiej ilości.

Wysyłka w ciągu 3 dni roboczych

Darmowa wysyłka dla zamówień powyżej 300 zł!

Darmowy kurier dla zamówień powyżej 500 zł!

sprawdź koszty wysyłki

Recenzje naszych klientów

Choć trudno w to uwierzyć - zespól Gardinera w ciągu kilkudziesięciu lat błyskotliwej kariery (...)

Jan Hryniewicz

13.01.2010

Choć trudno w to uwierzyć - zespól Gardinera w ciągu kilkudziesięciu lat błyskotliwej kariery nigdy nie nagrał Koncertów Brandenburskich! Ja również nie wierzyłem, dopóki nie uzyskałem stosownej informacji z impresariatu The English Baroque Soloists.
A zatem to swoisty debiut, i to poza wielkimi wytwórniami ...
Skoro tak długo czekano - to może szykowano dla nas coś specjalnego? I tak, i nie.
Wymieńmy najpierw plusy brzmieniowe nagrania: przejrzystość, lekkość i dużo powietrza. Ale teraz to już norma. Ciężkie barokowe granie to obecnie specjalność niewielu zespołów, takich jak np. epatująca ołowianym urokiem Venice Baroque Orchestra.
Zatem lekkość i przestrzeń ... Ale czy czegoś się przy tym nie traci? Tu wspominam z rozczuleniem Koncerty w nagraniu Raymonda Lepparda: było to wiele lat temu i grało się inaczej, ale w tamtym nagraniu było to \"coś\", co można nazwać tajemnicą.
Teraz barokowe granie, jak współczesna kobieta, ma dużo więcej blasku, ale nie ma w sobie zagadki.
Nagranie jest wirtuozowskie. Aż się w głowie kręci od perfekcyjnych popisów solistów: nieprawdopodobna trąbka w II Koncercie, roztańczony III Koncert, przepiękne barwy instrumentów w IV Koncercie i elegancja V Koncertu. Finał I Koncertu jest dość banalny: aż się prosiło o inną, bardziej melancholijną interpretację (jak u wspomnianego Lepparda, gdzie chciało się, aby ta część nigdy się nie skończyła). VI Koncert mija bez wrażenia.
Nagranie analityczne (z przewagą matematyki a nie intelektu), lekkie jak piórko i bardzo efektowne - stosowne do czasów w których żyjemy.
Cykl jest obecnie rzadko nagrywany, więc chętnych do słuchania w markowym wykonaniu nie zabraknie!

Pozostałe płyty tego wykonawcy